pracownia Feng Shui

Pytania i odpowiedzi


Linia wysokiego napięcia

Mój dom powstaje 15,6 metrów od linii WS 110kV.Ustawiony jest bokiem do linii. Czy dobre samopoczucie w naszym nowobudowanym, wymarzonym domu jest możliwe? Jestem załamana, bo dopiero teraz zdałam sobie z tego sprawę. Do tego 20 arów działki pod liniami i 5 arów z innej, zachodniej  i płd. strony. Czy mogę w jakiś sposób zmniejszyć oddziaływanie pola, sadząc np. dużo iglaków? Linie biegną z boku domu, od strony wschodniej. Taras mam na południe, ale czuję, że to pole emanuje.

Witam Panią,

Moim celem nie jest straszenie Pani, ale skoro już zdała Pani sobie sprawę z oddziaływania tej linii, będę daleka od utwierdzania Pani w przekonaniu, że za pomocą remediów można zniwelować jej wpływ na mieszkańców.

Prawdę mówiąc nie jest to zagadnienie z dziedziny Feng Shui i w tej kwestii konkretnych odpowiedzi udzielić nie potrafię – chodzi o rzeczywiste bezpieczne odległości, nad którymi obliczenia i badania były lub nawet są prowadzone przez naukowców.

Niewątpliwie każdy ekspert Feng Shui, zapytany przed zakupem działki o szkodliwość tej linii, po prostu odradziłby Pani zakup działki i budowę domu.

Można przedstawiać teorię za i przeciw, ale proszę pomyśleć o możliwości sprzedaży tej budowy, może najpierw dokończeniu jej, ze względu na uzyskanie lepszej ceny, ale ja ze swojej strony nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nie ma się, czym martwić, tym bardziej, że już wspomina Pani o niepokoju, jaki Pani odczuwa.

Oczywiście, wysokie drzewa zatrzymają część tego oddziaływania, natomiast nie jestem w stanie określić na ile.

Myślę natomiast, że mimo wszystko zapytała Pani w porę i o ile nie jest to łatwa decyzja, o tyle łatwiej jest zastanowić się nad możliwością sprzedaży zanim Państwo się wprowadzą i będą żyli w niekończącym się strachu o zdrowie niż codziennie myśleć o szkodliwości otoczenia, ponieważ nawet, jeśli nie ono samo stanie się przyczyną choroby, o tyle obsesyjne myślenie o niej nie wpłynie korzystnie na stan zdrowia.

Pozdrawiam
Magdalena Łomozik